poniedziałek, 9 maja 2011

Album dla mamy...

Wczoraj swoje 60-te urodziny świętowała moja mama, która w prezencie dostała m.in. album, który w końcu mogę tutaj  pokazać :-)
Sporo czasu zajęło mi jego zrobienie, ponieważ jak się okazało wybór kilkunastu zdjęć z pośród setek,to nie lada wyczyn ;-)))

Album ma 8 kart, jest formatu A4,  
papiery jakich użyłam to zestaw "Usłane różami" z  galeriapapieru , oraz
  "sklepy cynamonowe" z uhk .

A album prezentuje się tak:




Okładka i pierwsza strona to kartka z kalendarza i życzenia.


Pierwsze zdjęcia wkleiłam z dzieciństwa , potem lata szkolne, narzeczeństwo ...


następnie ślub


 Zdjęcia z Urzędu Stanu Cywilnego wkleiłam  w zieloną książeczkę,
a zdjęcia ślubne - studyjne wkleiłam w niebieską , 
obie zawiązane są na kokardki 
ponieważ nie mogłam zdecydować się na jedno zdjęcie, więc wymyśliłam sobie, takie "schowki"


Kolejne dwie karty to zdjęcia dzieci, wybrałam mniej więcej z jednego okresu czyli roczne  na okładki małych książeczek, które zawiązane są również na kokardki 
( każde dziecko ma osobną książeczkę )

Kolejna karta to zdjęcia z młodości oraz dla porównania tegoroczne 


ostatnia karta to aktualne zdjęcia całej rodziny.


To byłoby na tyle, dziękuję za wytrwałość ;-)))
Życzę miłego wieczoru 

5 komentarzy:

  1. Szok, z łezką w oku ... PRZEPIĘKNE a najważniejsze że tyle w tym SERCA!!! Mam nadzieję,że zobaczę kiedyś w realu ;-)
    A tak z innej beczki, myślałam o podobnej rzeczy dla "my mum" ale niestety innym razem ,bo inne zobowiązania czekają!

    Na prawdę z łezką ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowna praca! Dużo wysiłku włożyłaś, ale było warto. Mama na pewno była zachwycona i wzruszona. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Łał! Cudny album, aż się zapowietrzyłam:)))))) Piękny!!! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Album jest piękny!! Takie prezenty są najcudowniejsze...! A zdjęcia takie wesołe:)
    P.S.Wyobraziłam sobie zapowietrzoną Mamurdę i wymiękłam xDDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mogę się napatrzyć... Cudna kolorystyka...

    OdpowiedzUsuń