Witam wszystkich "pourlopowo" :-)
Nazbierało mi się trochę zaległości, które postaram się nadrobić w najbliższym czasie, natomiast dzisiaj chciałam pokazać moje najnowsze "dzieło", które powstało na...
wieczór panieński przyszłej Bratowej .
Impreza była świetna, a przyszła panna Młoda w prezencie dostała m.in.
album - Gorset.
Gorset jest bardzo podobny do tego z ubiegłego roku jaki dostała siostra
( taka już "tradycja rodzinna":-) ) tylko w innej kolorystyce.
Dopasowany do tego Notesu oraz zaproszeń, zawieszek, winietek itp.,
które pokaże później ( jak pisałam wcześniej mam zaległości :-) )
W kieszonce karteczka dla każdej uczestniczki, na której zapisałyśmy
"coś" od siebie dla przyszłej Panny Młodej :-)
Dziękuję wszystkim, którzy dotrwali do końca :-)
Pozdrawiam
Świetny pomysł i piękne wykonanie.Trzeba przyznać,ze ten gorset pobudza wyobraźnię:)Kolorystycznie jak dla mnie bomba!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńrewelacyjna praca:)
OdpowiedzUsuńZarąbiste , to i tak mało powiedziane. ;-) A może jeszcze raz wyjdę za mąż??? Hmmmmmmmmm... ;D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniały gorsecik... już sobie wyobrażam jak będzie wyglądała całość dekoracji, którą zrobisz dla brata i i bratowej, nie mogę się doczekać fotek
OdpowiedzUsuń