czyli dalsze nadrabianie zaległości :-)
Na zakończenie roku szkolnego wykonałam jeszcze dwie karteczki jedna dla
wychowawczyni , druga natomiast dla ulubionej nauczycielki.
Karteczki w podobnym "klimacie" - czyli sztalugowe, do których mam słabość ;-)
Pozdrawiam wszystkich zaglądających :-)
Wiolu Cudnoręka:D u nas w domu babeczkową motykę przejęła Mamurda - nie śmiem już jej wchodzić w konkury. Polecam zastrzec u niej żeby były na słodko bo słyszałam że chce opatentować muffiny z kiełbasą!!!!!!!!!!!!!!:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam kolorowo z białego domu :D
masz swój niepowtarzalny styl , pogratulować .... te przebijające się czarne elementy .... super
OdpowiedzUsuń